Drugi (po opus magnum, Fikcjach) koronny zbiór skondensowanych, ale jakże pojemnych i zapładniających wyobraźnię opowiadań Borgesa. Dzięki nim zdobył miejsce w panteonie największych i najbardziej inspirujących pisarzy ubiegłego stulecia. Fikcje i Alef gromadzą wszystkie najistotniejsze Borgesowskie wątki i motywy, które gdzie indziej ulegają rozwinięciu czy przekształceniu, w myśl tezy, że liczba fabuł jest nieskończona. Tym razem Alefa prezentujemy po raz pierwszy w całości przełożonego przez człowieka, który całe życie oddał Borgesowi i bibliotece, a którego pierwszy polski przekład Borgesa ukazał się w 1966 roku.
Po przeczytaniu śmiesznej a żenującej recenzji na temat książki jednego z moich ulubionych autorów ( link), chciałbym podjąć się rehabilitacji, a także sprostować pewne przekłamania i uproszczenia tejże opinii.
Pisałem już, że Borges jest pisarzem szalenie trudnym. Łączy on w sobie subtelne rozważania metafizyczno-egzystencjalne, bogaty wachlarz problemów i metod oraz wnikliwe spojrzenie na literaturę, zwłaszcza klasyczną. Konglomerat ten jest na tyle oryginalny, że sprawia ogromne problemy nawet...Czytaj całą recenzję
FormalinK
2021-01-18
Ocena:
8 / 10
Alef „Borgesa” to zbiór opowiadań argentyńskiego wieszcza. Tematem jest wszystko. Osiami fabularnymi- wszystkie historie świata. Motywem- to co tylko chcesz. Każde słowo zawiera w sobie wszechświat, jak sam Borges to ujął w jednym z opowiadań. Nie wywracając ci już więcej w głowie, ja obrałem interpretacje: poszukiwanie własnej osobowości; definiowanie tożsamości i samej podróży w dążeniu do niemającego znaczenia celu; przypowiastki alegoryczne; rola słów, czasu i przestrzeni w odkrywaniu świata...Czytaj całą recenzję