Żądne złota krasnoludy, okrutne elfy-ludojady, mroczni wiedźmiarze, czarodziejki iczarownice, wampiry, demony, potwory zinnych wymiarów. Magia, intrygi iwielka Przygoda! Kiedy pomocy potrzebują ponętne czarodziejki, kiedy rusza wyprawa do Nowego Świata, kiedy zamek zostaje sterroryzowany przez okrutnego wampira, kiedy na horyzoncie widać złowrogie statki odziobach wkształcie smoczych łbów, kiedy trzeba spenetrować tajemnicze królestwo wiedźmiarzy, kiedy krasnoludy żądają pomocy -- wtedy właśnie do akcji wkracza czarodziej-samouk... "Ani słowa prawdy" to dziesięć opowiadań o Arivaldzie z Wybrzeża. Magu, który wie, że bystry umysł i silne pięści są czasami ważniejsze od znajomości zaklęć. Żądne złota krasnoludy, okrutne elfy-ludojady, mroczni wiedźmiarze, czarodziejki iczarownice, wampiry, demony, potwory zinnych wymiarów. Magia, intrygi iwielka Przygoda! Kiedy... pomocy potrzebują ponętne czarodziejki, kiedy rusza wyprawa do Nowego Świata, kiedy zamek zostaje sterroryzowany przez okrutnego wampira, kiedy na horyzoncie widać złowrogie statki odziobach wkształcie smoczych łbów, kiedy trzeba spenetrować tajemnicze królestwo wiedźmiarzy, kiedy krasnoludy żądają pomocy -- wtedy właśnie do akcji wkracza czarodziej-samouk... "Ani słowa prawdy" to dziesięć opowiadań o Arivaldzie z Wybrzeża. Magu, który wie, że bystry umysł i silne pięści są czasami ważniejsze od znajomości zaklęć.
Bardzo lekkie, łatwe i przyjemne. Czyta się szybko, poszczególne opowiadania są na tyle krótkie, że bez problemu można je łykać w pojedynczych posiedzeniach. Do tego widać, że starano się naszpikować ją humorem (a przynajmniej puszczaniem oczka do czytelnika). Idealna rzecz do zresetowania się pomiędzy ambitniejszymi pozycjami, ale nawet tutaj może delikatnie razić to jak bardzo ekstra jest główny bohater. Najsilniejszy, najsprytniejszy, najmądrzejszy i w ogóle - niesie to za sobą ten problem, że...Czytaj całą recenzję
lukaschels
2015-06-11
Ocena:
8 / 10
Miło spędziłem czas przy tej książce i chociaż nie jest to lektura, która na długo pozostanie w pamięci, to jednak z wielką przyjemnością do niej wrócę. Ma w sobie jakiś taki niezobowiązujący urok, dzięki któremu stanowi bardzo dobrą, lekkostrawną, rozrywkę. Z przyjemnością polecam ją każdemu, kto choć trochę lubi klasyczne fantastyczne światy.
Nie polecam czytać zaraz po serii z Mordimerem Madderdinem, bo wyda się nudna i pusta pomimo że taka nie jest. Dlatego przeczytałem ją dopiero w drugim podejściu...Czytaj całą recenzję