Ebook „Cukry” to jest książka o kimś innym. Można się z niej dowiedzieć, jak jest w środku czyjejś głowy i czy to miłe miejsce, czy raczej ponura nora. Jest też o tym, czy zaćmienie słońca może trwać przez całe życie i gdzie znikają wszystkie papużki faliste. Jak wyglądał Jezus, zanim został gwiazdą, czy lepiej jest mieszkać w igloo niż w rodzinnym domu, i co zostaje po nocnym pożarze. Bohaterka jest dziewczyną i dostała diagnozę: zespół Aspergera. Ale co to właściwie oznacza? „Są osoby, które mnie znają i myślą, że przecież można się ze mną jakoś dogadać, więc diagnoza jest nieprawdziwa, bo nie widać po mnie autyzmu. Chętnie też mówią: kiedyś nie było autyzmu i jakoś żyliśmy! Wierzą, że to modna przypadłość, którą można sobie wymyślić. To liczna grupa, dla której psychiatria jest fanaberią – jeśli w ogóle istnieje autyzm, to podaje się go w szczepionce, która oczywiście zawiera także... komórki nowotworowe abortowanych płodów. Przedstawiciele tej grupy chętnie kwestionują też depresję – a ona często jest połączona ze spektrum – bo uważają, że jest wymysłem, na który najlepiej działają czekolada i sport. Życzę jej reprezentantom wiele zdrowia i cieszę się ich szczęściem. Najczęściej spotykam się z lekkim pobłażaniem. Kiedy wspominam, że chciałabym zrobić autystyczny coming out i napisać coś o spektrum, osoby, którym to mówię, zazwyczaj patrzą na mnie wzrokiem mówiącym: daj spokój, Dorota, masz autyzm dopiero od miesiąca. To sprawia, że często sama podaję wszystko w wątpliwość. Diagnoza była dla mnie wielką ulgą, ale kiedy postanowiłam powiedzieć o niej kilku najbliższym osobom, usłyszałam, że wymyślam i że mam autyzm, bo tego chciałam, bo wiedziałam, co zaznaczyć w testach, więc świadczy to wyłącznie o tym, że byłam dobrze przygotowana. A jednak autyzm istnieje. Ja go nie wymyśliłam. Wszystko wskazuje na to, że jest też moim doświadczeniem…” – fragment ebooka „Cukry”
ISBN: 9788395783876 Wydawnictwo: Wydawnictwo Cyranka Liczba stron: 196
Opis książki: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4964939/cukry
Moje wrażenia: Gdybym nie wiedziała, że autorka jest w spektrum autyzmu - i właściwie chyba głównie z tego powodu powstała ta książka - to bym nie bardzo wiedziała, po co to wszystko zostało spisane. Ot, jakaś historia jakiejś dziewczyny. A jest to właściwie pamiętnik dwudziestoparolatki, u której już w dorosłości został zdiagnozowany zespół Aspergera. Opisuje...Czytaj całą recenzję
ali3en
2021-08-25
Ocena:
7 / 10
Moja drugie podejście do twórczości Doroty Kotas, jej poprzednia książka "Pustostany" była najgorszą książką jaką czytałem (z tych, które dokończyłem) i jednocześnie była najlepszym zmarnowanym pomysłem. Ale w sumie czego się można spodziewać, jeśli sama autorka pisze o niej tak:
Czasami myślę, że pierwszą książkę udało się wydać przez przypadek, ponieważ córka wydawcy ma zdiagnozowany zespół Aspergera, a więc i ja musiałam wzbudzić w szefowej oficyny Niebieska Studnia uczucia macierzyńskie, które sprawiły, że podpisałyśmy umowę. Nie wiem, czy to prawda. Spotkałyśmy się w kawiarni na Powiślu, którą sama wybrałam, ale i tak bałam się, że mogę do niej nie trafić.
Jakże ciekawe to było doświadczenie! Spojrzeć na świat oczami osoby z zespołem Aspergera. Na codzień nie zdajemy sobie sprawy jakże mylący jest odbiór osób z takim rodzajem superwrażliwości. Nie rozumiemy...Czytaj całą recenzję