Kultowe uniwersum powraca! Co robić, jeśli los, który zesłał Katastrofę, płata jeszcze okrutniejszego figla: grzebie pod zwałami ziemi najdłuższą linię kijowskiego metra? Co jeśli widma czerwonej linii przypominają o sobie w każdej tajemnicy i zagadce przez wszystkie kolejne lata? To niemożliwe, żeby ktoś mógł tam przeżyć, a jednak… Podczas któregoś z wypadów stalkerzy Krzyża – położonej w podziemiach Kijowa wspólnoty mieszkańców stacji obu ocalałych linii – znajdują na powierzchni człowieka w mocno zniszczonym skafandrze ochronnym. Jest obcy w świecie metra i nikt nie potrafi powiedzieć, kto to i skąd przybył, nie licząc miejscowej dziewczyny z uszkodzonym mózgiem i psychiką dziecka. Żeby dokopać się do jej wspomnień, potrzebna będzie pomoc kogoś, kto zdoła się z nią porozumieć. Nauczyciel Jon podejmuje się przeprowadzić dziewczynę na drugi koniec Krzyża, w peryferyjne i dzikie rejony, aby znaleźć jej lekarza. Ktoś próbuje im przeszkodzić, nie cofając się przed niczym. Ktoś, kto wciąż zna tajemnice czerwonej linii.
„Nadszedł czas, by z Petersburga przenieść się na południowy zachód. W Kijowie dzieje się coś bardzo dziwnego i przerażającego. Nikt nie opowie o wydarzeniach w kijowskim metrze i na powierzchni miasta tak, jak Siergiej Niedorub. Projekt Uniwersum Metro 2035 rozwija się i nabiera mocy!” – DMITRY GLUKHOVSKY
Ostatnia wojna starła z powierzchni ziemimiasta i kraje, unicestwiła całe narody i zapędziła grupki ocalałych do katakumb i bunkrów. Przez dwie dekady czepiali się życia pod ziemią, pozbawieni nadziei i odwagi, by wrócić na powierzchnię; o ich walce napisano dziesiątki książek, które ukazały się w „Uniwersum Metro 2033”, znanym na całym świecie, kultowym postapokaliptycznym cyklu. Ale w roku 2035 wszystko się zmieni. Nadejdzie czas, by wyjść z labiryntów metra. By wstać z kolan i znów spojrzeć w niebo. By chwycić za broń i odbić świat, który niegdyś należał do człowieka. Nie da się tego zrobić w pojedynkę. Trzeba się zjednoczyć – albo przepaść na zawsze w mrokach historii.
Kolejny raz to samo nic nowego ani porywającego. Czyta się bezboleśnie ale też bez szału. Szkoda tylko że pod płaszczykiem nowej jakości (UM2035) dostajemy średnią książkę umiejscowioną w 2033 i nie wyróżniającą się niczym szczególnym.
BTW: Jak miałem włączono weryfikację dwuetapową to nie mogłem nic dodać, po wyłączeniu jak renkom odjął. https://paczaizm.pl/content/wp-content/uploads/panie-psychiatro-mam-mysli-samobojcze-nie-wiem-idz-pobiegaj-czy-cos-no-kurna-jak-reka-odjal-dziekuje-pan-lekarz.jpg
kulfon_wulkanizator
2018-11-19
Ocena:
6 / 10
Kolejne Metro i kolejny raz wysyłamy bohatera, żeby na drugim końcu metra odnalazł coś/kogoś, kto pomoże w rozwiązaniu problemu. Serię dotykają te same problemy co Stalkera z Fabryki Słów i zaczyna to nużyć. Teoretycznie seria UM 2035 miała opowiadać o próbach odzyskania powierzchni, ale niestety tego tu nie widać.
Główny bohater też jest niesamowity. Gość niby pełni funkcję nauczyciela i wydaje się być trochę fajtłapowaty (motyw gdy bez gadania w ramach rekompensaty oddaje broń za to, że jego podopieczna...Czytaj całą recenzję