艢wiat fantasy: Grom i szkwa艂 [Przedpremierowo]
W lutym 2016 roku mia艂 miejsce bardzo udany debiut Jacka 艁ukawskiego, czyli聽Krew i stal. Powie艣膰 zosta艂a bardzo dobrze przyj臋ta przez szerokie grono czytelnik贸w, a jednym z jej najbardziej cenionych element贸w, by艂o po艂膮czenie klasycznej powie艣ci drogi z ca艂膮 gam膮 s艂owia艅skiego kolorytu w postaci wi艂, 偶erc贸w i demon贸w. Na jej kontynuacj臋 nie trzeba by艂o d艂ugo czeka膰, poniewa偶 mniej wi臋cej rok p贸藕niej ukazuje si臋 Grom i szkwa艂, kt贸remu z dum膮 patronuj臋.
Ksi膮偶ka rozpoczyna si臋 dok艂adnie w tym samym momencie, w kt贸rym sko艅czy艂 si臋 pierwszy tom. Arthorn po ucieczce z zamku opanowanego przez zdrajc贸w Morro艅czyk贸w, wyrusza zn贸w zza Martwic臋 - ranny, bez dru偶yny i przygotowania, a przede wszystkim wbrew w艂asnej woli. W tym samym czasie, stary Garhard stara si臋 opanowa膰 sytuacj臋 w Wondettel, a zdradziecki lord Auriss nie powiedzia艂 jeszcze ostatniego s艂owa, podobnie jak wys艂annicy si艂 pot臋偶niejszych, ni偶 przeczuwaj膮 najwi臋ksi m臋drcy. Na dodatek, c贸rka zmar艂ego kr贸la - ksi臋偶niczka Azure, przepad艂a bez wie艣ci i nikt nie wie gdzie jej szuka膰. A mroczny cie艅 Nife si臋ga coraz dalej, poch艂ania bezkresne stepy, czyha na sielskie Asnal Talath i powoli pod膮偶a ku granicy, za kt贸r膮 艣pi niespokojne Wondettel...
Na pochwa艂臋 zas艂uguje fakt, i偶 na pocz膮tku聽Gromu i szkwa艂u聽nie znajdziemy 偶adnego przyd艂ugiego wst臋pu, ani nudnego wprowadzenia, w kt贸rym zostaje nam streszczona ca艂a fabu艂a poprzedniej cz臋艣ci. Zamiast tego, od razu jeste艣my rzuceni w sam 艣rodek emocjonuj膮cych wydarze艅, kt贸rych 艣wiadkiem byli艣my w zako艅czeniu Krwi i stali. Akcja rozpoczyna si臋 z wielkim przytupem i bardzo rzadko kiedy zwalnia, je艣li ju偶 to robi, to wcale nie przestaje by膰 ciekawie. Bardzo mnie cieszy, 偶e autor unikn膮艂 pospolitego b艂臋du, jakim jest ci膮g艂e streszczanie poprzedniej cz臋艣ci, przez co od samego pocz膮tku wiedzia艂em, 偶e b臋dzie to bardzo dobra ksi膮偶ka. I nie pomyli艂em si臋! Grom i szkwa艂 okaza艂 si臋 by膰聽lektur膮 niezwykle emocjonuj膮ca, od kt贸rej trudno by艂o mi si臋 oderwa膰.
Podobnie jak to mia艂o miejsce w pierwszym tomie, tak偶e w drugim, 艣wiat przedstawiony poznajemy wy艂膮cznie oczami bohater贸w - tak jak oni go widz膮 i do艣wiadczaj膮. Je艣li zatem oni czego艣 nie wiedz膮 w danym momencie, to my r贸wnie偶. Jest to do艣膰 rzadko spotykane, poniewa偶 zazwyczaj autorzy chc膮 opowiedzie膰 czytelnikowi jak najwi臋cej o swoim 艣wiecie, a w tej ksi膮偶ce wszelkie informacje s膮 starannie ujawniane i nic nie jest przypadkowe. Otrzymujemy w ten spos贸b powie艣膰 z bardziej dynamiczn膮 akcj臋, przerywan膮 jedynie kr贸tkimi niezb臋dnymi opisami. Jednak偶e przez ten zabieg, zabrak艂o mi momentami kilku zda艅 przypominaj膮cych kim jest dany bohater poboczny, co takiego zrobi艂, czy co si臋 wydarzy艂o w Krwi i stali, do kt贸rych jest nawi膮zanie w danym rozdziale. Nie jest to znacz膮ca wada, wymaga jednak dok艂adniejszego pami臋tania wydarze艅 z poprzedniej cz臋艣ci. Skoro jeste艣my ju偶 przy kreacji 艣wiata, to warto jeszcze wspomnie膰 o wykorzystaniu przez Jacka 艁ukawskiego s艂owia艅skiego folkloru.聽Ponownie spotkamy takie istoty jak dziwo偶ony, wi艂y, czy demony, kt贸re dodaj膮 opisanej ca艂ej historii, bardzo urzekaj膮cego i swojskiego klimatu. R贸wnie偶 warstwa militarystyczna jest w tym tomie bardzo dobrze dopracowana - emocjonuj膮ce walki, pojedynki, jak r贸wnie偶 zwyczajne, codzienne czynno艣ci wojownik贸w, zosta艂y przedstawione z ogromn膮 dba艂o艣ci膮 o szczeg贸艂y.聽
Wracaj膮c jeszcze do bohater贸w, to r贸wnie偶 w tym tomie, 艁ukawski 艣wietnie ich wykreowa艂 i nie spos贸b nic mu w tej kwestii zarzuci膰. Co jednak wa偶ne, to autor zupe艂nie ich nie oszcz臋dza - prze偶ywaj膮 trudy, walcz膮 z przewa偶aj膮cym wrogiem, a ich los jest cz臋sto bardzo niepewny. Mo偶e si臋 to wydawa膰 okrutne, jakby autor zupe艂nie nie dba艂 o swoich bohater贸w i chcia艂 ich zwyczajnie u艣mierci膰, lecz w prawdziwym 偶yciu nie zawsze wszystko idzie po naszej my艣li... W moim odczuciu, zwi臋ksza to prawdziwo艣膰 opisywanych wydarze艅, jak r贸wnie偶 powoduje, 偶e bohaterowie staj膮 si臋 nam jeszcze bli偶si.
Jedn膮 z rzeczy, kt贸r膮 niezwykle mi艂o wspominam z lektury Krwi i stali, s膮 ukryte nawi膮zania do znanych聽powie艣ci, opowiada艅, czy bajek. W聽Gromie i szkwale聽znajduje si臋 ich dok艂adnie osiem i tym razem zdecydowanie trudniej je odnale藕膰, poniewa偶 s膮 one bardziej subtelne i nawi膮zuj膮 do mniej znanych historii. Kiedy jednak ju偶 je dostrze偶emy, to nie spos贸b, nie u艣miechn膮膰 si臋 i nie podziwia膰 tego 艣wietnego pomys艂u autora. Nasuwa si臋 pytanie, czy aby na pewno pasuj膮 one do ca艂ej opowie艣ci i mog臋 bez wahania odpowiedzie膰, 偶e tak! Autor idealnie wpasowa艂 je w ca艂膮 opowie艣膰, nie odnosi si臋 przy tym wra偶enia dziwno艣ci i stanowi膮 bardzo mi艂y dodatek do ca艂ej ksi膮偶ki.
Na sam koniec warto jeszcze wspomnie膰 o opowiadaniu聽Gianca, kt贸re ukaza艂o si臋 w Wydaniu Specjalnym Nowej Fantastyki. Dlaczego o tym pisz臋? Poniewa偶 jest to historia osadzona w realiach Krainy Martwej Ziemi, a jej g艂贸wny bohater pojawia si臋 w Gromie i szkwale. Znajomo艣膰 tego opowiadania nie jest oczywi艣cie konieczna przed lektur膮 drugiego tomu, niemniej pozwala zrozumie膰 zasad臋 dzia艂ania pewnego lataj膮cego statku oraz niekt贸re p贸藕niejsze wydarzenia w ksi膮偶ce. Swoj膮 drog膮, jest to bardzo dobrze napisany tekst o podniebnych piratach - a chyba wszyscy lubi膮 pirat贸w, prawda?聽
Grom i szkwa艂 jest w mojej ocenie bardzo dobr膮 kontynuacj膮 Krwi i stali, debiutanckiej powie艣ci Jacka 艁ukawskiego. Ksi膮偶ka jest znacznie dojrzalsza i lepiej przemy艣lana. Autor unikn膮艂 przy tym wielu b艂臋d贸w, kt贸re pope艂niaj膮 nawet do艣wiadczeni pisarze, przy pisaniu drugich tom贸w. Je艣li zatem szukacie powie艣ci z wartk膮 akcja, interesuj膮cymi bohaterami, ciekawym 艣wiatem i s艂owia艅skim folklorem, to jest to powie艣膰 dla Was. Polecam!
Moja ocena 9/10
Za mo偶liwo艣膰 przeczytania ksi膮偶ki serdecznie dzi臋kuj臋聽Wydawnictwu Sine Qua Non!
Tytu艂: Grom i szkwa艂
Cykl: Kraina Martwej Ziemi
Tom serii: 2
Autor: Jacek 艁ukawski
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 01.03.2017
Liczba stron: 376
ISBN:聽9788379245840