Książka legenda, przez długie lata zakazana w ZSRR, na Zachodzie opublikowana w 1968 roku. Przedstawia alegoryczny obraz państwa totalitarnego. Jej kanwą stały się doświadczenia autora, który po pobycie w łagrze przeszedł operację usunięcia nowotworu, nawrót choroby i jej ostateczne ustąpienie. Sportretowany przez Sołżenicyna szpital to alegoria państwa totalitarnego, a dwaj pacjenci: Oleg Kostogłotow i Paweł Rusanow to skrajnie różne przykłady kondycji jego obywateli. Walczący z rakiem bohaterowie tej przejmującej powieści przekonują się, jak bezduszna i obojętna jest instytucja powołana do ratowania życia. W obliczu śmierci rozmyślają nad sensem ludzkiej egzystencji, nad samotnością i naturą świata.
O Autorze: ALEKSANDER SOŁŻENICYN (1918–2008) – rosyjski pisarz. Aresztowany w 1945 roku i skazany na osiem lat obozu pracy, do 1956 roku przebywał na zesłaniu. W 1970 roku otrzymał literacką Nagrodę Nobla. W 1974 roku został ponownie aresztowany, pozbawiony obywatelstwa ZSRR i deportowany do RFN. Do ojczyzny wrócił dopiero w 1994 roku.
Wiele razy zastanawiałem się - a teraz szczególnie często - jaka właściwie jest najwyższa cena życia? Jaką cenę można zapłacić, a jakiej już nie? Życie jest najcenniejszą wartością, bo człowiek żyje tylko raz... A więc - trzymaj się życia za wszelką cenę... W łagrze wielu z nas zrozumiało, że zdrada, wydawanie na śmierć dobrych i bezbronnych ludzi, to zbyt wysoka cena, że nasze życie nie jest jej warte. Lecz gdy mówiliśmy o służalczości, wazeliniarstwie, kłamstwie - zdania były podzielone, nawet w łagrze ludzie twierdzili, że taką cenę można jeszcze zapłacić. No dobrze, a jeśli za ocalenie życia trzeba zapłacić tym wszystkim, co nadaje mu barwę, zapach urok? Jeśli to ocalone życie sprowadza się do trawienia, oddychania, czynności mięśni i mózgu - i niczego więcej? Jeśli człowiek staje się jedynie chodzącym układem fizjologicznym? Czy ta cena nie jest zbyt wysoka? Czy to nie ironia losu?
Ta książka, obok książki "Archipelag Gułag" laureata literackiego nobla Sołżenicyna, jest jedną z najlepszych, jakie czytałem. W tej powieści Sołżenicyn bada życie mężczyzn stojących w obliczu przeszkody nie do pokonania - raka. Poprzez głównego bohatera Olega Kostołogowa możemy przyjrzeć się życiu jednego z wielu wygnańców w stalinowskiej Rosji. Jego podróż na przestrzeni powieści od mężczyzny na progu śmierci do mężczyzny opuszczającego oddział z nowym pozwoleniem na życie jest niesamowita. Podczas...Czytaj całą recenzję