Wszystkie postaci oraz zdarzenia opisane w książce są jedynie wytworem wyobraźni autora i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Prawie wszystkie. Bo cała historia o upadającym nowohuckim klubie piłkarskim, walce kibiców o jego ocalenie, ich poświęceniu i samozaparciu, ostatecznej przegranej i ukonstytuowaniu się nowej formacji JEST PRAWDZIWA. - Oglądasz Premiership, oglądasz Ligę Hiszpańską Widziałeś przeciętnego współczesnego kibica Manchesteru United Nie, to nie wygolony bezzębny robol w dresie, to starsza zamożna emerytka, to tysiące Azjatów z aparatami cyfrowymi, to pracownik banku, menedżer, biznesmen, który po tygodniu idzie się odstresować, tak jak kiedyś chodzono do teatru czy też opery! Albo i do burdelu! Czasy się zmieniły i futbol się zmienił (fragment ) Adam Miklasz - urodzony w 1981 roku, niemal całe życie związany z Nową Hutą. Interesuje się kulturą i historią krajów Europy... Środkowej oraz Bałkanów, uwielbia podróże i piłkę nożną. W 2009 wydał swą debiutancką powieść Polska Szkoła Boksu.
Krótkie opowiadanie o ostatnim meczu Hutnika przed upadkiem i rozpoczęciu nowej inicjatywy pod tytułem Hutnik Nowa Huta. Raczej poruszane są klimaty okołokibicowskie. Książka jest bardzo zła.
Rozumiem, że autor wcielił w postaci książki swoich znajomych zaangażowanych w ratowanie klubu, ale sposób, w jaki to zrobił, czyni z nich raczej zbieraninę prymitywów, patusów i meneli. Dużo wulgaryzmów, mizerna i naciągana akcja, czarno-białe zdjęcia z roku 2010, na których są napisy typu "Hutnik", "Jebać...Czytaj całą recenzję