Papillon: W paryskim środowisku przestępczym nazywano go Papillon, czyli Motyl, gdyż nigdy nie było go tam, gdzie go szukano, pojawiał się nieoczekiwanie i znikał niepostrzeżenie. Zatrzymany w roku 1930 pod zarzutem morderstwa, którego nie popełnił, zostaje skazany na dożywotnie zesłanie. Henri Charriere, bo takie jest nazwisko bohatera i autora książki, nie godzi się ze swym losem: z niewiarygodną pomysłowością planuje i przygotowuje ucieczki. Zdumiewa jego upór i wytrwałość w dążeniu do celu. Nie poddaje się nawet wówczas, gdy kolejna próba kończy się niepowodzeniem. Dopiero po 13 latach ostatecznie wygrywa, a jego ojczyzną z wyboru staje się Wenezuela.Wspomnienia Papillona zekranizowane w 1973 roku ze Stevem Mac Queenem w roli głównej stanowią niepowtarzalny dokument o życiu zesłańców w (zielonym piekle), jakim jest tropikalna dżungla Gujany Francuskiej, a losy bohatera to niezwykły... przykład odwagi, hartu ducha, męskości.
Trudno uwierzyć w to wszystko, czego doświadczał Charriere. Niezliczone ucieczki, niedopowiedziane decyzje, które podejmując wiedział, że koszt życia i wolności może być najwyższy. Człowiek, który napotkał 200 metrowy mur i mając gołe ręce, i wiatr dmiący go z boku, po prostu zaczął się wspinać- i żaden upadek go nie wzruszał. To jedna z lepszych książek w podobnym stylu jakie czytałem- przypomina mi o "Parodii" Cizii Zyke, i sam Papillon jest poniekąd do Cizii podobny- nieokiełznany cwaniak z wielkim...Czytaj całą recenzję
maciup
2016-02-08
Ocena:
5 / 10
Książka opisuje więzienie autora w koloniach karnych w Ameryce Południowej. W 1933 roku niesłusznie skazano go za zabójstwo i umieszczono w kolonii karnej w Gujanie Francuskiej. Lektura pozwala nam poznać warunki życia zesłańców, liczne ucieczki i barwne przygody głównego bohatera.
Pomimo bardzo dobrych ocen tej książki w internecie, w mojej ocenie jest ona po prostu przygadana i mogłaby być o połowę krótsza. Masa różnych wątków, pojawiających się postaci oraz opisy nieskończonej ilości ucieczek...Czytaj całą recenzję