
Requiem dla lalek
Opis książki
Cezary Zbierzchowski analizuje kondycję człowieka, a Requiem dla lalek zawiera raport z tych doświadczeń. W jedenastu opowiadaniach fikcyjny świat Rammy, niczym sceneria brytyjskiego Black Mirror, to zbliża się, to znów oddala od rzeczywistości za naszymi oknami. Czasem obserwujemy nas samych tu i teraz, czasem nas w niedalekiej przyszłości. U Zbierzchowskiego odnajdziemy odwołania do idei humanistów, ale też wątki SF podane z naukową precyzją i popkulturowym rozmachem. Groza miesza się tu z tajemnicą, ironia z wiarą, a miłość ze śmiercią. Tę książkę po prostu należy przeczytać. „Świat Rammy jest cywilizacją przeżartą przez technologię, zdehumanizowaną maszynerią społeczną, której elementy borykają się z typowymi dla tak ukształtowanego świata problemami. Nuda, apatia, nieograniczony dostęp do internetu, postępująca alienacja, upadek wartości, problemy z odnalezieniem własnego miejsca... w świecie i ciągła gonitwa za czymś, co da choć złudzenie istotności. Takim światem wstrząsa nie tylko przychodzące na myśl dukajowe nolensum, ale również konflikty zbrojne, religijne, ideologiczne – Zbierzchowski strawestował znane nam realia, używając do tego odniesień do kultury, popkultury, nauki, polityki, religii i historii. (…) Człowiek może jednak zbawić sam siebie, może to zrobić, ponieważ jest człowiekiem, a nie maszyną – takie pocieszenie płynie z Requiem dla lalek” – Marcin Knyszyński.
Kategoria główna:
Porównaj ceny wydań w księgarniach
Artykuły o książce

Fragmenty opinii o książce3 recenzji
- Nie można naprawić przeszłości, więc próbuję nieudolnie naprawić przyszłość.
Jedenaście opowiadań zebranych w jednym tomie. Gdyby ten tom skończył się na trzech pierwszych, to bez wahania dołączyłby do mojej galerii 10/10. Ale się nie skończył. Nie znaczy to, że dalej jest źle, ale już sporo gorzej. Szczególnie, że początek wzmaga apetyt. To tak, jakby dostać wybitną przystawkę, ale danie główne jest "tylko" bardzo dobre. Oczekiwałby się jednak więcej.
Tematyka opowiadań jest z jednej strony... Czytaj całą recenzję - Traf chce, że ostatnio każda książka, do której się zabieram, to zbiór opowiadań. Ale tym razem jest to dobry zbiór.
Opowiadania w Requiemie dzieją się przeważnie w tym samym uniwersum i z informacji zawartych w książce wnioskuję, że jest to Grecja w dalszej przyszłości lub jakaś jej alternatywna wersja.
Kim lub czym są tytułowe lalki? Nami. Przeciętnymi ludźmi będącymi narzędziem manipulacji sił znacznie potężniejszych. W każdym z opowiadań można zauważyć, że bohaterowie nie działają przypadkowo... Czytaj całą recenzję - Przeczytałam jako swoistego rodzaju prequel do "Holocaustu F", na który ostrzę sobie czytelnicze ząbki już od jakiegoś czasu.
Cóż mogę rzec? Pachnie PKD i wyraźne nawiązania do jego twórczości pojawiają się w "Requiem..." dość często. Podobnie paranoiczny klimat i ciekawie wykreowany świat, w którym jednak nikt o zdrowych zmysłach nie chciałby żyć.
Niektóre opowiadania są naprawdę dobre, inne wywołują zniecierpliwione przewracanie stron w poszukiwaniu upragnionego końca - przyznam się, że nie ... Czytaj całą recenzję