Przejmująca historia duńskiego fotografa, Daniela Rye, który przez 398 dni był zakładnikiem Państwa Islamskiego w Syrii. Reportaż uhonorowany najwyższą nagrodą dziennikarską w Danii, Cavlingprisen 2015. Puk Damsgård, korespondentka duńskiej telewizji DR na Bliskim Wschodzie, po raz pierwszy opowiada, jak doszło do porwania, Daniela Rye’a, duńskiego fotografa. Pisze o tym, jak wyglądało jego życie przez 13 miesięcy niewoli, a także o znanym dziś na całym świecie więzieniu Państwa Islamskiego (PI) w syryjskim mieście Rakka, gdzie więzionych było 24 zachodnich zakładników. Wśród ich strażników był Brytyjczyk znany z mediów jako Jihadi John. Daniel Rye wraz z innym zakładnikiem wyszli na wolność w czerwcu 2014. Byli ostatnimi, którzy opuścili więzienie żywi. Potem PI zaczęło kolejno zabijać tych, którzy zostali – współwięźniów Daniela. Wśród nich był James Foley, z którym Daniel zaprzyjaźnił się w niewoli. To on, po wyjściu na wolność, przekazał rodzinie Jamesa ostatni, poruszający list zamordowanego Amerykanina. Puk Damsgård opisuje także funkcjonowanie PI od środka, dzięki wywiadowi z byłym bojownikiem terrorystycznego ugrupowania, które w krótkim czasie rozrosło się do rozmiarów potężnej armii przejmującej kontrolę nad rozległymi obszarami kraju i dużymi miastami, ustanawiając na podbitych terenach własne rządy jako państwo w państwie. Autorka szuka odpowiedzi na pytanie o znaczenie ugrupowania dla rozwoju sytuacji w Syrii i Iraku, gdzie Dania uczestniczy w operacjach wojskowych w ramach koalicji przeciwko PI. Równie ważna jest dla niej także odpowiedź na pytanie, dlaczego Daniel Rye i inni zakładnicy zostali wykupieni, podczas gdy pozostali nigdy nie wrócili do swoich krajów. Książka przez wiele miesięcy była na szczycie duńskich list bestsellerów, a prawa do publikacji zakupiło kilkanaście państw. Za „Zakładnika ISIS” autorka została uhonorowana najwyższą nagrodą dziennikarską w Danii, Cavlingprisen 2015. Relacja Damsgård przedstawia maleńki fragment historii Danii na tle historii świata. We współpracy z Danielem Rye, jego rodziną i innymi osobami, które z bliska obserwowały opisywane wydarzenia. „Zakładnik ISIS” pozwala zobaczyć, jak ludzie są w stanie znosić tortury, nawiązywać przyjaźnie i zachować nadzieję pomimo skrajnie trudnego położenia. A także to, jak pozostawieni w ojczyźnie bliscy radzą sobie ze strachem o życie uwięzionego.
Historia idealna na książkę, idealna też na film. Jedno i drugie zostało ostatecznie zrealizowane, choć książka wyszła jako pierwsza, praktycznie rok po wyjściu na wolność, film trochę później. Wystarczyło nie zepsuć gotowego scenariusza.
No i udało się, bo duńska reporterka tego nie zepsuła. Sporo rzeczy w tej książce jest niezłe, np. styl pisania - raczej poprawny niż górnolotny, ale sama historia sprawia, że chce się to czytać, przewracać kolejne strony, nawet pomimo wiadomego zakończenia - i...Czytaj całą recenzję
Damian Blonkala
2016-05-27
Bardzo dobra, wstrząsająca książka. Niesamowicie się czyta, mocno oddziałuje.