Jedna z najsłynniejszych powieści kryminalnych w historii literatury i jeden z najbardziej zapadających w pamięć początków: detektyw Philip Marlowe przypadkowo spotyka potężnego kryminalistę Myszkę Malloya, który po wyjściu z więzienia poszukuje swojej dziewczyny, naiwnie wierząc w trwałość jej uczuć. Ale nic już nie jest takie, jak przed laty: knajpa zmieniła charakter, łup z napadu na bank zniknął, a dziewczyna... No właśnie! Tylko naiwniak może wierzyć w miłość. Taki jest świat opisywany przez Chandlera.Marlowe, ostatni sprawiedliwy, sam się sobie dziwiąc, pomaga Malloyowi i wikła się w rozgrywkę, w której znajduje tylko potwierdzenie swojej gorzkiej wiedzy o świecie. Niewyraźna jest granica pomiędzy klasą próżniaków i przestępców. Jedni i drudzy kierują się w życiu właściwie tymi samymi motywami: zdobyć pieniądze i życ przyjemnie. A prawo? Prawo jest tylko jednym z instrumentów, który ma to ułatwić.
To klasyczny kryminał, a ja nie lubię kryminałów. Niemniej jednak uważam, że jest to pozycja bardzo dobra. Klimat i wciągająca narracja - wszystko z przymrużeniem oka. Opisy i żarty sprawiają, iż nie chce się książki odkładać. Spodoba się i miłośnikom gatunku i tym, którzy po prostu lubią dobrą literaturę.
Michał W.
2019-11-13
Ocena:
6 / 10
„Żegnaj laleczko” Raymonda Chandlera, to kryminał, który chciałem od bardzo dawna przeczytać. Jednak przez długi czas nie byłem w stanie nigdzie zakupić tej książki w konkretnym wydaniu (Tak to jest, gdy...Czytaj całą recenzję
Księgarnia
Typ
Poprzednia cena
Cena
Akcja
papier
Brak danych
21,13 zł
zieloneKolanoApokalipsy
2018-08-31
Ocena:
8 / 10
Wciągnął mnie klimat facetów w kapeluszach, bogatych skurwieli, przekupnych policjantów i śmierdzących dzielnic. Ale daję jedną gwiazdkę mniej, bo "Głęboki sen" wydał mi się jakiś bardziej mięsny. Tymczasem zabieram się za "Wysokie okno".
budgie
2018-01-08
Ocena:
7 / 10
Obiad za osiemdziesiąt pięć centów smakował jak zniszczona torba listonosza. Podał mi go kelner o wyglądzie zbira, który by mnie trzasnął za dwadzieścia pięć centów, za sześćdziesiąt podciąłby mi gardło, za półtora dolara plus narzut handlowy pogrzebał w morzu w beczce cementu.
Detektyw Philip Marlowe przypadkowo spotyka groźnego gangstera Myszkę Malloya, który po wyjściu z więzienia poszukuje swoją dawną ukochaną. W obecności detektywa popełnia morderstwo i ucieka. Policja prowadzi śledztwo w...Czytaj całą recenzję